piątek, 16 kwietnia 2010

Ekipa

Przede wszystkim należy popytać znajomych. Na pewno ktoś przeprowadzał u siebie remont, lub wykańczał wnętrza korzystając z fachowców. Wystarczy popatrzeć na jakość wykonanych prac i posłuchać opinii.

Ekipa vs Klient, czyli jak znaleźć fachowca?


Autorem artykułu jest Robert Balicki




Dobrze przeprowadzony remont wymaga wiedzy i praktyki, którą nie każdy posiada. Wielu inwestorów, mających choćby minimalne doświadczenie, decyduje się pracować samodzielnie.


Gdyby jednak wszyscy przeprowadzali prace własnymi siłami, firmy takie jak moja nie byłyby potrzebne. Jak znaleźć w takim razie ludzi, którzy zajmą się w odpowiedni sposób naszym mieszkankiem? Jest na to wiele sposobów.


Przede wszystkim należy popytać znajomych. Na pewno ktoś przeprowadzał u siebie remont, lub wykańczał wnętrza korzystając z fachowców. Wystarczy popatrzeć na jakość wykonanych prac i posłuchać opinii. To najpewniejsza metoda na to, by nie wdepnąć na minę i nie trafić na “poważną firmę”, której szef jakiś czas temu mieszał tylko gips na budowach w Anglii.Jeśli nie mamy takiej możliwości, warto przejrzeć fora budowlane. Na większości jest założony odrębny topic dla tych celów. Można napisać post z zapytaniem i w krótkim czasie otrzymać odpowiedź.Kolejną z możliwości jest korzystanie z giełd budowlanych, gdzie można zamieścić zapytanie ofertowe i spokojnie czekać na oferentów.Ostatnią metodą jest korzystanie z ogłoszeń w prasie, internecie lub “ze słupa”.Każda z metod ma swoje plusy i minusy, więc każdy sam decyduje, co w jego przypadku będzie najlepsze.


Na rynku jest duża konkurencja więc możemy mieć z tym trochę problemu. Należy więc pamiętać o kilku ważnych sprawach, które na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc dokonać właściwego wyboru:


1. umówić się na wizytę i oględziny /zwrócić uwagę na punktualność :)/


1. poprosić o kosztorys wstępny i określenie terminu wykonania prac


2. poprosić o wgląd w referencje


3. zapytać o możliwość otrzymania faktury VAT


4. zapytać o możliwość podpisania umowy


5. zapytać o gwarancję


6. zapytać o transport materiałów i koszt wynoszenia gruzu i śmieci


7. zapytać o drobiazgi, których może brakować w kosztorysie /wymiana zaworków, włączników itp./


8. Sprawdzić za co oferent żąda wynagrodzenia /np. fugowanie powinno być w cenie położenia płytek/


9. zapytać o formę i czas rozliczenia za prace wykonawcze


10. zapytać o zaliczki materiałowe jeśli sam nie dostarczasz materiału /nigdy nie płać zaliczkowo za niewykonaną robociznę/


Wybór ekipy nie jest łatwy i powinien zależeć od wielu czynników. Stanowczo odradzam kierowanie się wyłącznie niską ceną za usługę, która dla większości inwestorów jest wyznacznikiem podstawowym. W ten sposób ryzykujemy niestety masę problemów z poprawkami, tracimy czas i pieniądze.Przede wszystkim nie daj się nabrać na wszechobecny slogan “SZYBKO, TANIO I SOLIDNIE”. Zauważ, że te słowa same sobie zaprzeczają. Wiele firm bazuje na tym tekście reklamowym, chcąc za wszelką cenę dostać zlecenie. Co się dzieje potem…. poczytaj na forach budowlanych prośby o pomoc po takich wykonawcach.


· Pracują szybko, bo nie pilnują np. czasu schnięcia materiału zalecanego przez producenta, kładą gips na tapetę zamiast ją usunąć itp.


· Są tani, bo nie są zarejestrowaną firmą, nie płacą podatków, ZUS-u itp.


· Wykonują solidnie – pozostawię bez komentarza…


Z drugiej strony trzeba też pamiętać, że nie wszystko złoto, co się świeci i wszystko ma swoje granice, nawet najlepsi. Czasem warto zweryfikować kosztorys, lub propozycję zapłaty w formie ryczałtu choćby z własnym, zdrowym rozsądkiem, lub możliwościami finansowymi. To ważny element negocjacji, dobrze jest więc poświęcić trochę czasu na konsultacje z oferentem i rozwiać wątpliwości.


Robert Balicki



---

[url2=http://samremontujeszmieszkanie.pl[/url2]



Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:


warto zajrzeć