sobota, 30 maja 2009


zdjęcia do ilustracji stron lub bloga juz od 3 zl tutaj


Dlaczego okna aluminiowe są lepsze od pozostałych?
autorem artykułu jest Krzysztof Bieniasz
Okna to jeden z najważniejszych elementów przy budowie wszelkich obiektów. Powinny zapewniać odpowiedni poziom bezpieczeństwa, zarówno pod kątem ewentualnych prób włamania jak i przepisów bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Drugą ważną cechą okien są ich właściwości termoizolacyjne – w zimie powinny kumulować ciepło, a w lecie odpowiednio izolować pomieszczenia od wysokich temperatur. Kolejnym istotnym czynnikiem, którym należy się kierować przy wyborze odpowiednich okien jest ich trwałość – cóż nam z okien które po kilku latach przestaną funkcjonować należycie – tutaj pozorna oszczędność może szybko przekształcić się w dodatkowe niemałe koszty. Oprócz wyżej wspomnianych zagadnień, pozostaje jeszcze estetyka i możliwość wytworzenia okien dopasowanych do naszego budynku, a nie odwrotnie – dopasowywania konstrukcji budynku do nich.



Wydawać by się mogło, że okna to okna i niema większej różnicy czy są one drewniane, „plastikowe” czyli z PCV, czy też aluminiowe. Jednak te wszystkie warunki najlepiej spełniają właśnie okna aluminiowe, tak powszechnie stosowane obecnie w budynkach użytkowych (biurach, instytucjach, pomieszczeniach produkcyjnych) oraz coraz częściej w budownictwie mieszkaniowym.



Bezpieczeństwo

Okna aluminiowe są bezpieczne. Aluminium jako surowiec cechuje się sztywnością, wysoką odpornością na uszkodzenia mechaniczne oraz na korozję. To z kolei samo w sobie powoduje, że takie konstrukcje są bezpieczniejsze od pozostałych. Ponadto przy produkcji okien istnieje możliwość zastosowania antywłamaniowych okuć, specjalnych wzmocnień czy też szyb o podwyższonej odporności na ewentualne włamania czy uszkodzenia. Dodatkowo właściwości aluminium zapewniają spełnienie wszelkich wymogów przepisów przeciwpożarowych czy antywłamaniowych.



Izolacja

Okna aluminiowe mają doskonałe właściwości termoizolacyjne. Zastosowanie mostków termicznych powoduje, że kiedy trzeba ciepło pozostaje w środku, a kiedy trzeba okna aluminiowe dobrze izolują od wysokich temperatur zewnętrznych. To z kolei przekłada się bezpośrednio na oszczędności w ogrzewaniu i chłodzeniu pomieszczeń, co jest szczególnie ważne w dużych obiektach.



Trwałość

Okna aluminiowe są wyjątkowo trwałe. Aluminium cechuje się wysoką odpornością na warunki atmosferyczne – nie straszne mu niskie czy wysokie temperatury, promienie ultrafioletowe czy wilgoć. Dodatkowo nie jest podatne na uszkodzenia mechaniczne, zarysowania i korozję. To zapewnia długotrwałe użytkowanie okien aluminiowych, w pełni sprawnych z zachowaniem ich pierwotnego wyglądu! Jest to szczególnie ważne w budynkach użyteczności publicznej gdzie występuje duża rotacja ludzi, a konstrukcje aluminiowe – w tym wypadku bardziej drzwi czy witryny narażone są na wzmożoną eksploatację. Dodatkowo warto wspomnieć o tym, że okna aluminiowe są bardzo łatwe w utrzymaniu – ich konserwacja sprowadza się do zwykłego mycia.



Wygląd

Okna aluminiowe to szerokie możliwości kreacji wyglądu. Dzięki zastosowaniu aluminium okna mogą przybierać różne kształty - od klasycznych po okrągłe, mogą być stałe bądź otwierane, przesuwne uchylne i inne. Lakierowanie profili (również na drewnopodobne) zapewnia możliwość dostosowania wyglądu okien do elewacji budynku zgodnie z naszymi upodobaniami. Wspomniana wcześniej trwałość takich okien gwarantuje zachowanie wysokich walorów estetycznych na wiele lat.



Podsumowując warto rozważyć inwestycje - zakup okien aluminiowych, również w przypadku budownictwa mieszkaniowego. Zyskamy zdecydowanie na jakości, trwałość zapewni spokojną i bezproblemową eksploatację , a elegancki wygląd przez lata będzie cieszył oko.

--
--
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 26 maja 2009

Klimatyzatory


© Andrea Todeschini - Fotolia.com

Zdrowy oddech to podstawa
autorem artykułu jest Łukasz Stanios
Od zarania dziejów człowiek dążył do tego, aby żyło się mu bardziej komfortowo: bezpieczniej mieszkało, lepiej jadło, z czasem rozwijało się intelektualnie… Zczasem zasięg polepszania różnych sfer życia stawał się coraz szerszy, i szerszy…
I mimo, że ktoś mógłby w tym ulepszaniu doszukać się także i minusów, chyba nikt nie wyobraża sobie, aby mogło być inaczej.
W pewnym momencie człowiek-szaraczek doszedł do wniosku, że dobrze by było polepszyć dostęp i jakość tego, co odwieczne … do powietrza. Bo w końcu, liczy się i jakość…
Ale zakończmy ten powrót do przeszłości. Owszem i nasi przodkowie tematem owym się zajmowali, ale nas interesuje raczej to, co tu i teraz. Wciąż pracujemy, aby ten odwieczny element naszego życia, jakim jest oddychanie, był dla nas jak najbardziej sprzyjający, a na pewno jak najmniej stwarzający zagrożenie.
A tu już pora bliżej się tematowi przyjrzeć bardziej naukowo…

Klimatyzacja to proces cyrkulacji powietrza w lokalu. Celem klimatyzacji jest utrzymanie odpowiednich warunków klimatycznych, na które składają się temperatura, wilgotność powietrza, oraz prędkość ruchu powietrza. Warunki te mogą różnić się
w zależności, czy dane pomieszczenie przeznaczone jest dla przebywającego tam człowieka, czy też przygotowane jest ono z zamiarem przeznaczenia na cele przemysłowe, ot choćby spożywcze, czy kosmetyczne.
Klimatyzacja staje się coraz tańszym i łatwiejszym sposobem poprawienia warunków życia. Musimy tutaj wspomnieć, że klimatyzatory nie tylko regulują temperaturę otoczenia, do najbardziej nam odpowiadającej (dla organizmu przeciętnego Kowalskiego wynosi ona między 20-24°C zimą i 23-26°C latem). Co równie istotne redukują z powietrza nadmierną ilość wilgoci, która przy wysokiej temperaturze zapewnia nam efekt tropiku, nawet jeśli spędzamy czas w mało tropikalnym mieście, weźmy tu np. niepozorny Radom. Obliczono, że bezpieczna dla człowieka różnica temperatur pomiędzy pomieszczeniem klimatyzowanym, a nie klimatyzowanym to jedynie i zarazem aż 7 °C. W przeciwnym razie nasz organizm może ciężko przyjąć różnicę temperatur (gdy np. w upalny dzień chłodzimy się podczas drogi w samochodzie) i „odwdzięczyć” się nam mało wdzięcznym przeziębieniem.
Istotną rolę odgrywa tu również, jak już wcześniej wspomniano prędkość ruchu powietrza. Ta bezpieczna to 0,2 m/s, choć prędkość max. To 0,5 m/s, którą jednak można odczuć jako przeciąg.
Klimatyzacja jest obszarem, w którym ważne znaczenie odgrywa użycie pewnych urządzeń.

W zasadzie mamy na rynku obecnie do dyspozycji 2 rodzaje klimatyzatorów:
1) klimatyzatory monoblokowe
2) klimatyzatory typu spili
Jeśli chodzi o klimatyzatory monoblokowe to ich charakterystyczną cechą jest to, że w tej samej obudowie znajdują się elementy cicho pracujące, jak i elementy pracujące naprawdę głośno (mogą okazać się kłopotliwe). Warto jednak wziąć pod uwagę klimatyzatory monoblokowe jako alternatywę dla nieprzewidzianych sytuacji, lub stosować w pomieszczeniach, z których korzystamy rzadko.
Co do klimatyzatorów typu spili: najczęściej są one wykorzystywane w domach jednorodzinnych, z uwagi na ich nowoczesne rozwiązania. Klimatyzatory takie zbudowane są z jednostki wewnętrznej i zewnętrznej. Wewnętrzna obniża temperaturę w lokalu, druga zaś odprowadza ciepło poza obręb budowli.
Nietrudno przewidzieć, że klimatyzatory jak znaczna większość rozwiązań ma swoje wady i zalety.
Zdecydowanie największym mankamentem klimatyzatorów, jest ich głośna praca, choć niektórzy są w stanie przyzwyczaić się do niej, a nawet nie zauważyć niezmiennego szmeru. Konstrukcja cichego klimatyzator, to już „wyższa szkoła jazdy”, a co za tym idzie i droższa.
Wentylacja zaś to inaczej obieg powietrza odbywający się między pomieszczeniami a przestrzenia na zewnątrz. Należycie pracująca wentylacja to warunek konieczny
w lokalach, w których przebywają nie tylko ludzie, ale także zwierzęta, gdyż dopływające z zewnątrz powietrze wymienia na świeże. A to, jak wiemy z autopsji jest bezdyskusyjną podstawą przede wszystkim oddychania, ale również podstawą prawidłowej pracy maszyn i urządzeń, które do swojego użytkowania wymagają dostępu powietrza.
W pomieszczeniach, gdzie wentylacja odbywa się w sposób naturalny – inaczej grawitacyjny, powietrze zanieczyszczone zostaje odprowadzone poprzez kanały wentylacyjne. Na ile to odprowadzenie jest efektywne zależy od siły ciągu. A ta wytwarzana jest w kominie i zależy już od sił natury.

Naturalny ciąg kominowy wytwarza się dzięki różnicy gęstości powietrza wewnątrz budynku i w otaczającej ów budynek atmosferze. Gęsto powietrza to efekt jego temperatury. I tak, jeżeli w budynku jest cieplej niż na zewnątrz, gęstość powietrza wewnątrz budynku jest mniejsza niż na zewnątrz, a zatem ciąg jest właściwy.
Poza wentylacją grawitacyjną istnieje także wentylacja mechaniczna. W tym przypadku obieg powierza spowodowany jest przez wentylator. Natomiast sposób rozmieszczenia wentylatorów, jak również sam układ systemu wentylacyjnego powoduje, że wentylacja może być wywiewna, lub nawiewno-wywiewna. I chociaż możemy mieć wpływ na ilość wpływającego, świeżego powietrza, to jednak musimy ponieść całkowite koszty jego ogrzewania.
Zdarzają się, niestety sytuacje, gdy powietrze zamiast wydostawać się na zewnątrz przez kanały wentylacyjne, wpada przez nie do wewnątrz. Mówimy wówczas o ciągu wstecznym (lub też odwróceniu ciągu), który może się pojawić latem, kiedy temperatura otaczająca budynek jest wyższa niż w budynku.
Ale to nie jedyna przyczyna tworzenia się ciągu wstecznego. Kolejna – spotykana najczęściej, to po prostu brak możliwości dopływu powietrza, koniecznego w procesie wentylacji i spalania. Takie zjawisko to efekt szczelnych okien, a także stosowania w domach termorowencji, a także funkcjonowania olejowych czy też gazowych urządzeń grzewczych, czy kominków.
Odwrócenie ciągu stanowi ogromne zagrożenie. Mianowicie istnieje ryzyko, że spaliny, które wydostają się z przewodów spalinowych lub dymowych, tudzież z wyziewów z wyprowadzonych ponad dach przewodów kanalizacyjnych zostaną zassane, a następnie wtłoczone do budynku.
Również nieprawidłowo działające, wspomniane już urządzenia grzewcze, kominki,
w połączeniu z wadliwą wentylacją, która nie będzie odprowadzać gazów (dwutlenek węgla!), będących produktami spalania, powoduje niebezpieczne, a nawet śmiertelne zatrucia.
Aby usprawnić działanie ciągu kominowego, a także zabezpieczyć przed zawiewaniem najlepiej zastosować nasady kominowe, których obecnie jest na rynku wiele. Niezależnie od rodzaju wszystkie nasady wykorzystują wiatr, a także jego energię w celu wytworzenia podciśnienia w kanale dolotowym – wentylacyjnym (lub spalinowym). To dzięki sile wiatru jego energia przekształcona na podciśnienie
w kominie wytwarza i reguluje ciąg kominowy.
W zależności od reakcji na wiejący wiatr, nasady zostały podzielone na 3 grupy
stałe, samonastawne i obrotowe.
Pracujemy, odpoczywamy, bawimy się … Nawet nie zauważamy jak i kiedy oddychamy. Nie liczymy swoich oddechów. Z nielicznymi wyjątkami (jak np. wizyta u lekarza, który przykłada do klatki piersiowej stetoskop) w ogóle zapominamy, że oddychamy.
A w końcu to dosłownie nasze być albo nie być… Sam broniący się argument, aby zatroszczyć się o bezpieczny, lekki oddech w naszych pomieszczeniach.

--
Zapraszamy do zapoznania się z ofertą firmy Hydrostar: www.hydrostar.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

czwartek, 21 maja 2009

czym ogrzać dom


© Marie - Fotolia.com

Alternatywne paliwa

autorem artykułu jest J Lasa




Alternatywne paliwa



Mam wybudowany dom w stanie surowym, powoli zaczynam robić pracę wykończeniowe. Przede mną ciągle nie podjęta decyzja dotycząca ogrzewania. Oczywiście najłatwiej byłoby kupić kocioł na ekogroszek i sprawa byłaby rozwiązana. Ale palenie węglem nie do końca mnie satysfakcjonuje, perspektywa przerzucania łopatą, co sezon kilku ton węgla nie jest zbyt ciekawa. Zastanawiam się ciągle nad innym źródłem paliwa, odpada gaz, bo magazynowanie gazu w ogromnej butli przed domem też mnie nie cieszy. Zostaje olej, ale to paliwo jest paliwem strategicznym, paliwem, którego ceny są niewiadomą, obecnie cena oleju jest bardziej atrakcyjna niż była jeszcze niedawno, gdy ropa szła mocno w górę, ale jak długo ta tendencja się utrzyma, czy gdy się zdecyduje na to praktycznie bezobsługowe paliwo, więc uzależnię się od oleju i będę skazany na niego przez kilkadziesiąt najbliższych lat, nie okaże się, że ceny znowu pójdą gwałtownie w górę i zostanę z bardzo drogim paliwem.

Alternatywą dla tych źródeł kopalnych jest energia elektryczna niestety bardzo droga, drewno i opalanie kominkiem, również wiąże się z dużym nakładem pracy w przygotowanie opału, przewiewnym miejscem na magazynowanie, poza tym opalanie kominkiem musi być połączone z innym źródłem energii. Energia solarna ciągle droga instalacja i niestety mało efektywna zwłaszcza w sezonie zimowym, gdy jest najbardziej potrzebna i też musi być połączona z drugim źródłem energii. To są źródła energii ogólno dostępne dzisiaj, istnieją do każdego z nich sprawdzone, choć drogie rozwiązania.

Czas na przegląd niestety ciągle jeszcze futurystycznych rozwiązań ogrzewania domu.

Wierzba energetyczna według obliczeń koszt ogrzewania jest najtańszy ze wszystkich obecnie paliw. Jednak uprawa tej rośliny, której przyrost jest 14 krotnie większy niż lasu naturalnie rosnącego, a z jednego hektara uprawy można uzyskać 20 ton suchej masy wierzby, co jest równowartością 12 ton węgla, jest ciągle w fazie eksperymentalnej. Nie ma rynku tego paliwa, niewiadomo gdzie można i za ile je kupić, a samodzielna uprawa wymaga posiadania minimum 1ha pola dobrze nawodnionego i oczywiście sprzętu. Słyszałem jeszcze o paleniu owsem, brykietami ze słomy, ale to są już paliwa typowo regionalne i niedostępne na szerokim rynku.

Po tych wszystkich dywagacjach, coraz bardziej jestem skłonny w stronę kominka wspartego energią solarną do podgrzewania wody plus energia elektryczna w postaci kotła trójfazowego, oraz mat grzejnych w łazience i kuchni. Gdy rynek paliw alternatywnych się bardziej rozwinie pomyślę o kotle na biomasę. Masz inne pomysły na ogrzewanie domu? Podaj swoje rozwiązania.



Blog związany z budową domu

--
O Lwowie


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

poniedziałek, 18 maja 2009

wybór wykonawcy


© evade - Fotolia.com
Budujemy dom, ale jak wybrać wykonawcę?

autorem artykułu jest Ola Kowalska
Budowę domu należy zacząć od wybrania miejsca i dobrego projektu. Oczywiście trzeba także zgromadzić fundusze i wyznaczyć na to odpowiedni czas. Wszystko te starania pójdą jednak na marne, jeśli źle wybierzemy wykonawcę. Jak więc wybrać kogoś, kto dobrze zbuduje nam dom?
W dobie internetu możemy oczywiście zacząć poszukiwania od tego środka komunikacji. Możemy także poszukać w książce telefonicznej, wyszukać ogłoszeń w gazetach (zwłaszcza tych branżowych). Miejsce nie jest tak naprawdę ważne. Istotniejszy jest czas. A pośpiech w tym przypadku jest jak najbardziej zgubny. Lepiej nie decydować się zbyt szybko na pierwszą lepszą firmę, bo nasz wymarzony domek może na tym bardzo ucierpieć, a my będziemy się potem przez długie lata użerać z zaniedbaniami budowlańców – sądowo i mieszkaniowo.
Oczywiście bardzo ważnym źródłem informacji będą dla nas opinie o danych firmach. Mogą to być opinie naszych znajomych, ale i właśnie te wyczytane w internecie na rozmaitych forach. Także sprzedawcy materiałów budowlanych mogą nam co nieco pomóc. I oni otrzymują informacje na temat wykonawców i na pewno orientują się w branży. Co jednak w tych opiniach i podjęciu decyzji jest najważniejsze? Czym przede wszystkim powinniśmy się kierować?
W pierwszej kolejności powinniśmy zwrócić uwagę na to, ile lat firma jest na rynku. To pozwoli nam ocenić bliżej doświadczenie danego wykonawcy. Powinniśmy także obejrzeć efekty ich praca, co oznacza udanie się do wcześniejszych klientów i zapoznanie się z ich domami. Nie żałujmy na to czasu, gdyż to właśnie pozwoli nam w najlepszy sposób skonfrontować zasłyszane opinie z rzeczywistością. Nie trzeba oczywiście udawać się do wszystkich domów, wybudowanych przez wszystkich wykonawców, jakich dotąd znaleźliśmy. Wystarczy po wstępnej selekcji (patrz powyżej) wybrać tylko kilka najbardziej interesujących firm, projektów.
Wszystko to ma służyć stwierdzeniu, czy firma jest profesjonalna, czy też nie. Jeśli mamy zaprzyjaźnionego eksperta budowlanego, on wskaże nam bez trudu, komu ufać, a komu lepiej podziękować. Pomoże nam także przeprowadzić rozmowę, do której trzeba się uprzednio odpowiednio przygotować. Jeśli natomiast nie mamy się kogo poradzić, zaufajmy zdrowemu rozsądkowi, np. sygnałem alarmowym może być dla nas niechęć szefa firmy do pokazania wcześniej wykonanych projektów. Nie powinniśmy się jednak zniechęcać, jeśli właściciel firmy budowlanej okaże się być z wykształcenia biologiem lub fizykiem. Dlaczego?
Posiadaczem firmy budowlanej może być każdy, bez względu na wykształceniem. Dlatego też to, co powinno nas bardziej zainteresować, to zespół jakim dysponuje właściciel, jakie uprawnienia mają jego podwykonawcy i czy oni sami są specjalistami w swojej dziedzinie. Do tego należy zwrócić uwagę, czy któryś z nich ma uprawnienia, by pełnić funkcję kierownika budowy. Korzystniejsza sytuacja dla nas to właśnie taka, gdy kierownikiem budowy nie jest osoba z zewnątrz. Ułatwia to rozwiązanie sytuacji spornych w przypadkach, gdy pewna rzecz została wykonana nieprawidłowo.
Są jeszcze dwie istotne sprawy, na które warto zwrócić uwagę: status prawny firmy i sprzęt, którym dysponuje. Jeśli chodzi pierwsze, możemy mieć do czynienia w zasadzie z dwoma rodzajami firm: osobą fizyczna / spółką cywilną prowadzącą działalność gospodarczą na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej lub też spółką handlową (z ograniczoną odpowiedzialnością bądź akcyjną). Domki jednorodzinne budują najczęściej osoby fizyczne i spółki cywilne, które muszą mieć zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej. Spółka handlowa powinna natomiast posiadać wpis do rejestru handlowego. Jeśli zażądamy wypisu, dowiemy się, czy spółka działa legalnie, jaki jest jej kapitał, zakres działania i kto upoważniony jest do reprezentowania firmy.
Co zaś ze sprzętem? Wykonawca powinien posiadać choćby najbardziej podstawowe urządzenia, narzędzia. Załóżmy, że mamy w planach budowę domku z drewna. Potrzebny jest do tego nie tylko surowiec, drewno, ale i odpowiednie maszyny i materiały ścierne. Oczywistym jest, że nim dojdzie do budowy niezbędna będzie obróbka drewna. Jeśli firma budowlana zamierza pożyczać sprzęt potrzebny do tego (np. pilarki do drewna, strugarki) nasz projekt może się znacznie opóźnić. Dlatego też dobrze jest wcześniej wypytać budowlańców, o to jakim zasobem sprzętowym dysponują, co mają na składzie i jak sobie radzą z brakami narzędzi.
Nawet gdy wykonawcy będą zniechęceni naszą dociekliwością, nie należy z niej rezygnować, gdyż na pewno się ona opłaci.

--
Penny_systemy pakowania


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 17 maja 2009

Poddasze

Lato i zima na poddaszu - wybierz mądrze
autorem artykułu jest Adam Nowak
Poddasza w naszych domach są coraz częściej adaptowane do celów mieszkalnych. Ważne jest, aby o możliwych niedogodnościach, jakie mogą spotkać zamieszkujących poddasze pomyśleć już na etapie projektowania domu. Klimat w Polsce zmienia się, lata są coraz gorętsze, a zimy coraz sroższe. Na rynku dostępnych jest wiele materiałów izolacyjnych, które mają nas ustrzec przed wpływem kapryśnej aury. Większość dostępnych materiałów rzeczywiście ociepla poddasze w zimie, jednak który daje gwarancję, że latem w pomieszczeniach będzie przyjemnie chłodno i komfortowo? Naprawdę dobra izolacja poddasza musi nas chronić nie tylko przed chłodem w zimie, ale także przed nagrzewaniem się wnętrz latem. Mało kto wie, że pod powierzchnią dachu, w przypadku ciemnego pokrycia, temperatura w upalny dzień może wzrosnąć nawet do 100 stopni Cesjusza! Łatwo można sobie wyobrazić, jak duszno jest wtedy w pomieszczeniach.
Czy którykolwiek materiał izolacyjny może Cię przed tym uchronić? Być jednocześnie doskonałym izolatorem, niewpuszczającym zimna do Twoich wnętrz, oddychać razem z Tobą i dawać wytchnienie w czasie upałów? Wyobraź sobie sytuację, że w południe, gdy temperatura na zewnątrz dochodzi do 30 stopni, Ty na swoim poddaszu cieszysz się komfortowowym chłodem. Wieczorem, z opóźnieniem kilku do kilkunastu godzin, stopniowo z warstwy izolacji ciepło przechodzi do mieszkania. Ile zaoszczędziłbyś na klimatyzacji poddasza?
Jest taki materiał izolacyjny. I nie jest to żadna kosmiczna technologia ani supernowoczesne tworzywo. To coś, czego zalety znasz i co jest Ci bliskie. Najbardziej naturalne z możliwych - czyste drewno. W formie lekkich i sztywnych, łatwych w montażu płyt jest chyba najbardziej optymalnym materiałem do izolacji domu, jaki można sobie wyobrazić. Aż dziwne, że choć powszechnie stosowany w Europie Zachodniej, tak mało jeszcze znany jest w Polsce. Już wkrótce jednak z pewnością docenimy zalety tego produktu, bez którego idea naturalnego, zdrowego i ekologicznego domu jest praktycznie niemożliwa do zrealizowania (czy nie jest niedorzeczne, że niektórzy budowniczowie domów z drewna ocieplają je styropianem!?)

Gorąco zachęcamy do dokładnego przemyślenia i rozważnej decyzji dotyczącej izolacji poddasza. Gdy zaufasz sprawdzonemu przez tysiąclecia materiałowi, nie sposób byś się zawiódł czy rozczarował. Natura dała nam drewno - szlachetny budulec z całym wachlarzem zalet, musimy tylko jej zaufać i wykorzystać dobrodziejstwa, które nam oferuje.

--
ekologiczne materiały izolacyjne

blog
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 15 maja 2009

panele

Panele podłogowe - a może by tak...

autorem artykułu jest Łukasz Stanios
Panele podłogowe stały się bardzo popularne w ostatnich latach w Polsce. Za ich wyborem przemawia wiele zalet mianowicie to że, są ładne, estetyczne i szybkie w montażu. Jednak to nie wszystkie ich atuty. Panele podłogowe są odpowiednie dla alergików a ich pielęgnacja jest łatwa i tania. Nie można jednak pominąć ich wad aczkolwiek jest ich niewiele. Należą do nich łatwopalność takich paneli, podatność na wilgoć oraz możliwość łatwego uszkodzenia. Na rynku istnieje kilka rodzajów paneli podłogowych, warto by było dobrze zastanowić się nad wyborem jednego z nich. W podjęciu decyzji mogą pomóc firmy oferujące usługi w tym zakresie lub strony internetowe poświęcone tej tematyce. W celu zawężenia pola poszukiwań można wpisać w wyszukiwarce przykładowo panele Radom by zapoznać się z lokalnymi firmami. Panele podłogowe można podzielić na drewniane, laminowane, o powierzchni antybakteryjnej oraz na deski podłogowe.

Panele drewniane

Mają duże walory estetyczne. Charakteryzują się trwałością i funkcjonalnością. Wykonane są najczęściej z trzech warstw. Wierzchnia warstwa to polakierowane drewno, środkowa to płyta wiórowa, drewno lub sklejka natomiast dolna wykonana jest najczęściej ze sklejki. Na rynku istnieje bardzo duży wybór tych paneli zarówno ze względu na rodzaj drewna jak i na wzornictwo. Panele drewniane są stosunkowo tanie i bardzo łatwe w montażu i co najważniejsze wykonane w 100% z drewna.

Panele laminowane

Składają się również z trzech podstawowych warstw. Warstwa wierzchnia wykonana najczęściej z laminatu, środkowa wykonana z płyty wiórowej i spodnia składająca się z laminatu najczęściej tego samego co warstwa wierzchnia. Zaletami tych paneli jest to że można je łatwo utrzymać w czystości i nie wymagają specjalnej konserwacji. Są odporne na plamy i uderzenia.

Panele o powierzchni antybakteryjnej

Zwalczają bakterie, ich działanie nie zanika wraz z kolejnym myciem i upływem lat. Najczęściej wykorzystywane są przy budowie budynków socjalnych czy też szpitali ze względu na ich właściwości.

Deski podłogowe

Jest to połączenie paneli z parkietem. Wykonane są z naturalnego drewna. Ich zaletami jest prosty montaż, łatwe dostosowywanie się do zmian temperatury, w razie uszkodzenia desek możliwość ich wymiany bez konieczności zrywania całej podłogi. Mają duże walory estetyczne i wizualne.
Przy wyborze paneli należy mieć na uwadze dostosowanie ich do późniejszego sposobu użytkowania aby móc zachować ich naturalny wygląd i cieszyć się nimi przez lata. Bardzo ważna jest ich regularna konserwacja i zapewnienie odpowiedniej wilgotności. W przypadku posiadania zwierząt warto pomyśleć nad wyborem paneli, które w jak największym stopniu są odporne na ścieranie i zadrapania.

--
Informacje dzięki: www.podlogidrzwi.pl
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

środa, 13 maja 2009

Ocieplać czy nieocieplać

Docieplenie ścian metodą lekką - mokrą
autorem artykułu jest Artur Lewtak
Metoda lekka - mokra znana jest w Polsce od ponad dwudziestu lat, lecz stan większości najstarszych realizacji, ze względu na brak materiałów odpowiedniej jakości, oraz kiepskiej jakości robót budowlanych pozostawia wiele do życzenia.
W latach 80 ubiegłego wieku stosowano głównie metodę lekką-suchą używając blachy trapezowej mocowanej do ściany za pośrednictwem drewnianego, bądź stalowego rusztu na okładzinę elewacyjną.Ściany docieplone w ten sposób miały dobre właściwości cieplne, lecz bardzo niską estetykę.

Obecnie podstawową metodą docieplania budynków jest metoda lekka-mokra. Inwestorzy mają dziś do wyboru całą gamę systemów dociepleń, oraz więcej fachowych ekip dociepleniowych niż kilkanaści lat temu.
Technologia lekka-mokra
Sposób wykonania docieplenia ścian metodą lekką mokrą, opisany jest szczegółowo w Instrukcji ITB 334/96-Ocieplanie ścian zewnętrznych budynków metodą "lekką"
Szczegóły dotyczące stosowania poszczególnych systemów, dostarczane są przez konkretnych producentów.
Materiały stosowane w technologii lekkiej mokrej
Materiałem najczęściej stosowanym jako izolacja cieplna jest styropian o gramaurze co najmniej 15 kg/m3, samogasnący (oznaczony symbolem FS), sezonowany przez co najmniej 8 tygodni od momentu wyprodukowania. Płyty styropianowe powinny mieć strukturę jednolitą, zwartą, bez załamań.
Jako warstwę zbrojną stosuje się siatki z włókna szklanego, które powiny się charakteryzować trwałym splotem i dzięki kąpieli poliuretanowej odpornością na alkalia.
Siatki dostarczane są w rolkach o szerokości 1 metra i długości 50 metrów.
Zaprawa klejowa
Najczęściej jest to sucha zaprawa mineralna, która powinna być mrozo- i wodoodporna, wytrzymała w zakresie temperatur od -20 do +60 stopni celsjusza.

Zaprawa powinna być dopuszczona do stosowania aprobatą Instytutu Techniki Budowlanej.
Stosuje się ją do klejenia płyt styropianowych i układania siatki z włókna szklanego.
Wyprawy tynkarskie
W przypadku wypraw silikatowych i akrylowych najczęściej jest to gotowa kompozycja lub zestaw komponentu suchego i ciekłego, do zmieszania w odpowiednich proporcjach.
W przypadku tynków mineralnych i żywicznych, tynk dostarczany jest w postaci suchej mieszanki do zarobienia z wodą w określonych proporcjach.
Zależnie od wymagań można uzyskać różne faktury, zarówno poprzez dobór wielkości wypełniacza, jak i sposób nakładania i zacierania.
Kolejność prowadzenia robót
- Prace przygotowaecze powierzchni ścian
- Przygotowanie zaprawy klejowej
- Przyklejenie do powierzchni ścian płyt styropianowych
- Mocowanie styropianu za pomocą kołków z tworzywa sztucznego
- Wyrównanie powierzchni styropianu za pomocą gruboziarnistego papieru ściernego

- Naniesienie warstwy zaprawy klejowej na powierzchnię styropianu
- Ułożenie siatki zbrojnej z włókna szklanego (wciśnięcie siatki w klej za pomocą metalowej pacy)
- Uzupełnienie i wyrównanie warstwy klejowej skrywającej siatkę
- Ułożenie drugiej warstwy siatki w miejscach szczególnie narażonych na uszkodzenia mechaniczne (ściana parteru, pas przy cokole, narożach i uskokach)
- Wykonanie zewnętrznej warstwy tynku po uprzednim zagruntowaniu podłoża właściwym preparatem
Do prac przygotowawczych należy: zmontowanie rusztowań, usunięcie starych obróbek blacharskich, oczyszczenie i naprawa powierzchni ścian.

Podłoże powinno być równe i nośne, wszystkie słabe fragmenty powinny zostać skute, a ubytki uzupełnione za pomocą zaprawy.
Resztki starych powłok malarskich należy zmyć pod ciśnieniem, lub zeskrobać. Podłoże słabe i pylące należy zagruntować odpowiednim preparatem.

Zaprawę klejową nakładamy na płytę styropianową pasmem po obwodzie i 6-8 miejscach wewnątrz. Płyty styropianowe należy układać "na styk", nie dopuszczelne są szczeliny między płytami większe niż 2 mm (w razie ich wystąpienia uzupełnić pskami styropianu, lub pianką poliuretanową). Wszystkie wystające krawędzie i nierówności pły należy wyrównać papierem ściernym. Płyty styropianowe dodatkowo mocujemy do podłoża za pomocą kołków plastikowych w ilości 6 szt/m2.
Podczas klejenia siatki zbrojnej najpierw nakładamy warstwę zaprawy, a następnie wtapiamy w nią siatkę przy pomocy stalowej pacy, następnie wyrównujemy warstwą kleju, aby siatka była całkowicie niewidoczna.

Grubość warstwy klejącej powinna wynosić nie mniej niż 3 mm i nie więcej niż 6mm.
Siatka musi być równomiernie napięta, bez sfałdowań. Sąsiednie pasy powinny być klejone na 10 cm zakład w pionie i w poziomie.

Do wykonania wyprawy elewacyjnej należy przystąpić nie wcześniej niż po dwóch dniach od zakończenia robót związanych z klejeniem siatki zbrojnej.

--
HYDROPEN Budownictwo
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 12 maja 2009

Wybór działki

Działka budowlana - kryteria wyboru
autorem artykułu jest Ryszard Szymanowski
Kiedy dojrzewa w nas decyzja o budowie domu to powinniśmy zacząć penetrować rynek działek budowlanych. Nie należy tego odkładać, ponieważ zakup działki pochłania naprawdę dużo czasu. Zanim podejmiemy decyzję powinniśmy obejrzeć jak najwięcej działek i ocenić je według własnych kryteriów. Przyjrzyjmy się tym kryteriom:
1. Pierwsze kryterium to okolica, w której będziemy chcieli wybudować dom. Działka powinna być położona na terenie przeznaczonym pod zabudowę jednorodzinną, to możemy sprawdzić w gminnym planie zagospodarowania przestrzennego. W czasie tej wizyty warto sprawdzić przeznaczenie terenów przyległych. Chodzi o to, żeby nie budować domu w bliskiej odległości od planowanej trasy szybkiego ruchu albo hałaśliwej dzielnicy przemysłowej. Dalej oceniamy okolicę, czy jest przyjemnie, czy slumsy i rudery, sprawdzamy bezpieczeństwo, jak daleko do lasu, do jeziora, do kina, sklepu itp. Ustalmy wcześniej, na czym nam zależy i pod tym katem oceniajmy działkę. Jeżeli zależy nam na szybkiej budowie, kupujmy działkę "uzbrojoną", w przeciwnym wypadku możemy wybudować dom, którego nie będziemy mogli zasiedlić.
2. Z położeniem działki wiąże się istotna sprawa, jaka jest komunikacja. Czy jest sprawna komunikacja z centrum miasta, czy w godzinach szczytu tworzą się ogromne korki? Jak nasze dziecko dojedzie i wróci ze szkoły. Te sprawy oceniamy indywidualnie, nie każdy ma przecież dzieci w wieku szkolnym, nie każdy dojeżdża autobusem do pracy.
3. Sąsiedztwo jest istotne, bo zły sąsiad to przekleństwo psujące radość zamieszkania w nowym domu. Czasem tak niestety bywa i jak są jakieś niepokojące sygnały to lepiej zrezygnować. Sąsiedzkie imprezy do późnej nocy to nic przyjemnego. Ponadto zwróćmy uwagę jak w nowym otoczeniu będzie się czuło nasze dziecko i my sami.
4. Walory "techniczne" , czyli kształt działki, jej wymiary mają kolosalne znaczenie. Działka może być wąska, leżeć na pochyłości, mieć nieregularne kształty - to wszystko zawęża możliwości dobrego zagospodarowania. Wąska działka, na przykład 14m, umożliwia zbudowanie domu o szerokości tylko 8m i to w przypadku, gdy nie będzie okien od strony sąsiadów. W rzeczywistości przepisy te są bardziej skomplikowane, ale podany przykład pokazuje jak bardzo zawęża się pole manewru, kiedy zaczniemy wybierać projekty domów. Działka na pochyłości w praktyce wymusza budowę głębokich fundamentów, a to skłania nas do zbudowania piwnicy, na którą wcześniej nie mieliśmy ochoty. Równie istotne jest to, w którą stronę nachylona jest działka i jak jest zorientowana wobec stron świata.
Ten obszerny podpunkt warto zakończyć stwierdzeniem, że działkę i projekt domu, trzeba wybierać jednocześnie i mieć przygotowanych kilka wariantów budowy domu. Może kupimy działkę nieco za wąską, ale w pięknej okolicy?
5. Dochodzimy powoli do ceny działki, na którą mają wpływ wszystkie powyżej wymienione czynniki. Przed zakupem należy sprawdzić, czy działka nie ma wad prawnych, np. jej hipoteka jest obciążona kredytem.
Podane kryteria to oczywiście nie wszystko, co powinniśmy brac pod uwagę w trakcie zakupu działki. Artykuł sygnalizuje niektóre z nich i powinien skłonić przyszłych inwestorów do spisania własnych kryteriów. Ułatwi to późniejsze dyskusje w gronie rodzinnym i pomoże w podjęciu optymalnej decyzji.

--
Ryszard Szymanowski - reklama w internecie


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 8 maja 2009

Szukanie mieszkania

















© Lars Koch - Fotolia.com
Poszukiwania i przeprowadzka do nowego mieszkania
autorem artykułu jest Bolesław Prus
Mieszkania to modny ostatnio wśród Polaków temat - kupujemy, sprzedajemy, wynajmujemy... Szczególnie młodzi stajac przed pierwszym w życiu poważnym zakupem nowego mieszkania nie bardzo wiedzą jak się za to zabrać i ogarnąć wszystkie ważne elementy.
Dobre, energooszczędne mieszkanie
Stare budownictwa są tańsze, ale najczęściej niezbyt wygodne i problematyczne pod względem mediów - ogrzewania, instalacji gazowych, itp. Nowe budownictwo w zasadzie nie powinno powodować tu problemów, ale niekiedy zdaża się, że bardzo ładnie wyglądające mieszkanie w praktyce może może wykazywać pewne wady. Do najczęstszych należą tutaj problemy z ogrzewaniem - rzecz się rozchodzi o odpowiednie docieplenie ścian budynku i dobrej jakości okna. Developer będzie oczywiście zapewniał, że wszystkie te elementy są zrealizowane na najwyższym poziomie, aczkolwiek wydając znaczną kwotę dobrze będzie zainwestować też kilkaset złotych w certyfikat energetyczny, który jasno określi nam standard w jakim wykonano docieplenie. Podobnie też z innymi instalacjami - warto zaprosić znajomego fachowca, żeby przyjrzał się całości i określił ewentualne błędy.
Takie usterki są potem kartą przetargową prowadzącą do obniżenia końcowej ceny mieszkania, więc warto w nie zainwestować.
Wszystkie kwestie finansowe i prawne przy zakupie nieruchomości trzeba koniecznie zawierać w formie pisemnej przy notariuszu. To oczywiście też kosztuje, ale widmo utraty kilkuset tysięcy złotych przez własne niedopatrzenie będzie zupełnie niewarte poniesionych dodatkowych kosztów.
Sprawdźmy też okolicę - sąsiedzi, dzielnica, dojazdy do sklepów, lekarza, szkoły, to wszystko istotne czynniki warunkujące nasze zadowolenie z zakupu mieszkania. To wszystko ważne, choć nieżadko pomijane kwestie i później okazuje się, że mamy śliczny dom, ale po poranne pieczywo musimy jechać pół godziny samochodem do najbliższego sklepu...
Gdy już zdecydujesz, gdzie zamieszkasz i dokonasz samego zakupu - pozostaje już tylko przeprowadzka! To zarazem przyjemna jak i stresująca akcja - z jednej strony cieszymy się ze zmiany, z drugiej zaś obawiamy się utraty naszych dóbr.
Rozwiązaniem na to jest wynajęcie firmy specjalizującej się w organizowaniu przeprowadzek. Jeśli mieszkasz w większym mieście, jak Wrocław czy Łódź, na pewno znajdziesz tam firmę organizującą przeprowadzki - za kilkaset złotych oszczędzisz sobie nerwów i utraty czy zniszczenia mebli wartych nieżadko wielokrotnie więcej.
Podsumowując - koszty zmiany lokum będą na pewno większe niż tylko sam zakup mieszkania, ale warto podnieść nieco całkowitą kwotę operacji, by nie mieć problemów i mieszkać w przyjaznym miejscu.

--
Jurek Budowlaniec
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

wtorek, 5 maja 2009

Dom czy mieszkanie



















Dom czy mieszkanie?
autorem artykułu jest Iwona Sobieraj
Własny dom lub mieszkanie – to marzenie każdego z nas. W tej chwili dzięki kredytom mieszkaniowym marzenie to jest coraz bardziej realne i łatwe w realizacji.
Niestety ceny mieszkań w miastach są tak wysokie, że pomysłem wartym uwagi jest kupno domu pod miastem - w cenie mieszkania.
Jest wiele plusów tego rozwiązania:
- masz swój własny dom, nie jesteś uzależniony od spółdzielni mieszkaniowej czy wspólnoty.
- za te same pieniądze masz dużo większą powierzchnię mieszkalną.
- nie płacisz czynszu
- nie masz sąsiadów za ścianą
- masz swój kawałek trawy, ogródka i może nawet huśtawkę :)
- świeże powietrze i spokój
- jeśli w najbliższym czasie planujecie dzieci, dom jest wygodniejszym rozwiązaniem
Jest też trochę minusów:
dojazd do pracy, zazwyczaj dłuższy i uciążliwszy spoza miasta
często brak w okolicy łatwo dostępnych punktów typu: supermarket, kino, przychodnia itp.
sam musisz się troszczyć o remonty i naprawy
Decyzję o zakupie domu bądź mieszkania trzeba dobrze przemyśleć, bo jej zmiana może później okazać się kosztowna. Pomyślcie o tym:
-jaki tryb życia prowadzę? Lubię kluby, imprezy, nocne życie? Miasto jest dla mnie nieodłączna częścią życia? - lepsze będzie mieszkanie w mieście
-a może wolisz ciszę i spokój, miasto cię męczy, a wolne chwile lubisz spędzać w lesie lub na spacerze? - lepszy będzie dom pod miastem.
Ok, decyzja zapadła. Stawiam że wybraliście dom - w końcu ma więcej plusów :)
Potrzebujecie teraz dwóch rzeczy: projektu i pieniędzy. Obie rzeczy nie są takie trudne do zdobycia jakby się mogło wydawać.
1.Projekt domu
Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście gotowy projekt domu. Dlaczego?
Oto zalety:
- cena, cena i jeszcze raz cena – tylko kilkaset złotych (projekt na zamówienie kosztuje od 5 tys w górę). Zobacz ceny projektów.
- natychmiastowy odbiór – nie musisz czekać kilka tygodni na nowy projekt
- możesz zapoznać się dokładnie z kosztami realizacji takiego projektu
- jeśli coś ci nie odpowiada możesz go zmodyfikować w ramach adaptacji (mogą to być dodatkowe koszty ale nie muszą)
- możesz swój przyszły dom dokładnie obejrzeć, są plany, wizualizacje, a często nawet zdarza się że bardzo podobny lub identyczny dom jest już przez kogoś wybudowany
- dostajesz od firmy pomoc przy wyborze projektu oraz różnego rodzaju gratisy.
Zobacz co dostajesz
Pamiętaj że dobry projekt to połowa sukcesu przy budowie domu.
Tutaj możesz przejrzeć ofertę gotowych projektów
Jeśli kupisz gotowy plan domu zaoszczędzisz dużo czasu, zdrowia i przede wszystkim pieniędzy. Taki projekt można kupić już za kilkaset złotych i co najważniejsze masz 30-dniową gwarancję przy jego zakupie. Zawsze przecież możesz się rozmyślić :)
Tutaj znajdziesz ponad 3000 projektów
2. Pieniądze
– tutaj odsyłam was do specjalistów.
W tej chwili jest ogromny wybór kredytów, łatwo się w tym pogubić lub co gorsza wybrać zły kredyt.
Każdy z nas ma przecież inne potrzeby i potrzebuje zupełnie innego kredytu.
Najlepiej skontaktować się z wyspecjalizowanymi doradcami, którzy bezpłatnie przedstawią wam oferty różnych banków i pomogą dobrać najlepszy dla waszych potrzeb.
Jeśli chcesz zasięgnąć informacji kliknij tutaj


Fotolia

--
http://www.plany-domu.podstrona.com.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 2 maja 2009

Ciepły dom

Jak mieć naprawdę ciepły dom ?
autorem artykułu jest Artur Lewtak
Przed rokiem 1974 norma nakazywała by współczynnik przeniknia ciepła U dla ścian był nie większy niż 1,16. Dla domów z lat 1974-1982 był on równy o,75, w latach 1982-1991 poprawił się do 0,55 oraz 0,7 dla ścian jednowarstwowych. Po roku 1991 wartość współczynika U wynosi 0,3 oraz 0,5 dla ścian jednowarstwowych.

Obecnie jednak można i należy budować lepiej niż to przewidują przepisy budowlane.
Im lepiej ocieplone będą ściany, tym mniej ciepła ucieknie na zewnątrz i tym mniej będziemy potrzebować energii do ogrzania domu.
Wszystko to oczywiści przekłada się na stan naszego portfela, zwłaszcza przy stale rosnących cenach energii i paliwa grzewczego. Warto więc już na etapie projektowania domu zastanowić się w jaki sposób zabezpieczyć się przed drożyzną i podwyżkami.
Ideałem jest wybudowanie takiego domu, który będzie potrzebował jak najmniej energii. Wiąże się to jednak z większymi wydatkami na etapie budowy domu, jednak przeliczając przyszłe oszczędności - opłaca się.
Porównując:
dom budowany zgodnie z polską normą ma zapotrzebowanie na ciepło ok. 150-160 kWh/m2/rok, dom energooszczędny - 15-30 kWh/m2/rok.
Oczywiście same ściany to nie wszystko by uzyskać dom energooszczędny, potrzeba jeszcze dobrze ocieplić dach, podłogi na gruncie,zamontować bardzo cieple okna, zastosować nowoczesne technologie grzewcze i wentylacyjne oraz dobrać odpowiednie materiały. Mimo wszystko ciepłe ściany są czynnikiem najważniejszym do uzyskania energooszczędnego domu.
W tej chwili producenci materiałów ścienych oferują materiały znacznie przewyższające parametrami wymogi polskiej normy.

- pustaki z ceramiki poryzowanej gr. 44 cm - U= 0,31

- pustaki z ceramiki poruzowanej gr. 50 cm - U= 0,29

- bloczki betonu komórkowego gr. 40 cm - U= 0,23

- pustaki keramzytobetonowe gr. 36,5 cm - U= 0,38

- pustaki keramzytobetonowe z wkładką styropianową gr. 36 cm - U= 0,19
Należy również pamiętać aby ściany murowane były na zaprawę ciepłochronną np. z dodatkiem perlitu, albo keramzytu. Materiały dokładne wymiarowo (np. beton komórkowy), możemy murować na zaprawę klejową (warstwa zaprawy wynosi zaledwie 1-3 mm).
Jak widać nawet ściany jednowarstwowe mogą mieć zachowany dobry współczynnik przenikania ciepła, jednak naprawdę ciepła ściana musi być być docieplona.
W ścianach jednowrstwowych mur musi być nie tylko mocny i gruby, ale również musi chronić przed ucieczką ciepła. W ścianach warstwowych te funkcje są rozdzielone, dlatego mur nie musi być gruby (musi mieć grubość wynikającą z niezbędnej nośności).
Za ciepłochronność ściany odpowiada ocieplenie.
Ocieplenie będzie prawdopodobnie tak projektowane, aby współczynnik U miał przepisowe 0,3. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie aby zastosować większą grubość docieplenia, poprawiając tym samym energooszczędność domu.
Przed podjęciem decyzji o wyborze docieplenia domu, musimy obliczyć jaka grubość izolacji będzie optymalna. Pomóc na może w tym konstruktor, albo doradca producenta systemu dociepleń. Orientacyjnie można jednak przyjąć, że jeśli chcemy mieć ścianę o U= 0,2 to musimy ocieplić ją warstwą wełny, lub styropianu gr. :
12 cm - jeśli warstwa nośna zbudowana jest z bloczków z betonu komórkowego, o grubości 24 cm
17 cm - dla ściany z pustaków z ciepłej ceramiki, o grubości 18,8 cm, łączonych na pióro i wpust
16 cm - dla ściany z pustaków z ciepłej ceramiki, o grubości 25 cm, łączonych na pióro i wpust
14 cm - dla ściany z bloczków keramzytobetonowych, o grubości 24 cm
17 cm - dla ściany z bloczków wapienno-piaskowych, o grubości 18 cm
Podane wyżej wartości są oczywiście orientacyjne i nie uwzględniają wielu czynników.
Dobór materiałów izolacyjnych, oraz ich grubości najlepiej skonsultować z konstruktorem posiadającym odpowiednie uprawnienia.

--
HYDROPEN Budownictwo
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

warto zajrzeć